Rosja może wykorzystać Bitcoina do tego, by ominąć sankcje. Kryptowaluty coraz częściej postrzega się jako zabezpieczenie przed tego rodzaju działaniami. Obecne napięcia z NATO mogą skłonić rosyjski rząd do sięgnięcia po cyfrowe aktywa.
Rosja może wykorzystać Bitcoina do walki z sankcjami
W czwartek rosyjskie wojska formalnie postawiły stopę na ziemi ukraińskiej w jednej z najśmielszych prób aneksji w historii. Tym samym skończyły się wielomiesięczne spekulacje o inwazji, które wywołały mnóstwo sankcji ze strony NATO i sojuszników wobec Rosji.
Pierwsze kary przyszły z USA w poniedziałek po wydaniu przez POTUS dekretu wykonawczego „Blokowanie własności niektórych osób i zakaz niektórych transakcji”. Stało się to po tym, jak Rosja zignorowała wezwania do wycofania się z wysiłków na rzecz podważenia suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
Putin dążył do uznania tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej (DNR i ŁRL) za „niepodległe” państwa i rozmieszczenia wojsk w tych regionach. Dziś rano przywódcy UE obiecali „zgodzić się na najsurowszy pakiet sankcji, jaki kiedykolwiek wdrożyliśmy”.
Jednak prezydent Putin wydaje się niezrażony działaniami Zachodu i obiecuje, że się nie wycofa. Niektórzy przypisują tę śmiałość niedawnym działaniom Rosji z w związku kryptowalutami, zwłaszcza z Bitcoinem. To właśnie one mogą działać jako tarcza przed nałożonymi na nią sankcjami.
Podejście Rosji do kryptowalut
Niedawny ruch prezydenta Putina miał przyspieszyć tworzenie ram prawnych i finansowych dla Bitcoina. Eksperci interpretowali go właśnie jako przygotowanie do sankcji Zachodu po jego planowanych działaniach na Ukrainie.
Stacy Herbert, współprowadząca podcast Orange Pill Bitcoin uważa, że Bitcoin może być jednym z najważniejszych problemów w sporze Rosja kontra NATO.
Rosja jest również trzecim co do wielkości krajem pod względem wydobycia bitcoinów. Niedawny raport Bloomberga pokazuje, że obywatele tego państwa posiadają kryptowaluty o wartości ponad 214 miliardów dolarów. Stanowi to około 12% całkowitej wartości globalnych cyfrowych aktywów.
Eksperci uważają, że Kreml będzie unikać nałożonych na nią sankcji. Rosja mogłaby również cieszyć się wsparciem innych krajów, w tym Iranu i Chin. Niektóre z nich także zostały objęte sankcjami USA.