Elon Musk zapowiada nową funkcję w X, zoptymalizowaną pod kątem CTR i intencji wyszukiwania. Ekscentryczny miliarder i właściciel Twittera po raz kolejny zaskakuje swoimi planami rozwoju platformy. Tym razem ogłosił, że w ciągu kilku miesięcy całkowicie zrezygnuje z używania prywatnego numeru telefonu na rzecz konta w X. Nowa funkcjonalność ma umożliwić prowadzenie rozmów głosowych i wideo oraz wysyłanie wiadomości SMS bezpośrednio z poziomu aplikacji. Jak zawsze w przypadku pomysłów Muska, wywołało to mieszane reakcje - od entuzjazmu po obawy o bezpieczeństwo i prywatność użytkowników.
Musk ogłasza rezygnację z numeru telefonu
Elon Musk, ekscentryczny miliarder i właściciel Twittera, po raz kolejny zaskoczył opinię publiczną swoją najnowszą zapowiedzią. Tym razem chodzi o całkowitą rezygnację z używania prywatnego numeru telefonu na rzecz konta w serwisie X (dawniej Twitter) w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Musk od dawna zapowiadał, że zamierza przekształcić Twittera w rodzaj „super aplikacji”, która umożliwi użytkownikom nie tylko kontakt ze znajomymi, ale też dokonywanie płatności czy prowadzenie rozmów głosowych. Dzisiejsza deklaracja to kolejny krok w stronę realizacji tej wizji.
Nowa funkcjonalność X ma umożliwić Muskowi całkowite zastąpienie smartfona i korzystanie wyłącznie z jednej aplikacji do komunikacji. Oznacza to m.in. wysyłanie wiadomości SMS i prowadzenie rozmów bezpośrednio z X zamiast standardowej aplikacji telefonicznej.
Techniczne szczegóły wciąż nieznane
Na razie Musk nie podał żadnych technicznych szczegółów dotyczących wdrażania nowej funkcjonalności. Nie wiemy, czy będzie ona dostępna od razu dla wszystkich użytkowników X, czy tylko dla kont zweryfikowanych i posiadających status VIP.
Niejasne pozostaje również to, czy nowa usługa będzie całkowicie darmowa, czy jednak wiązać się będzie z dodatkowymi opłatami dla użytkowników. Musk zapowiadał wprawdzie, że podstawowe funkcje X związane z publikowaniem i odbiorem treści pozostaną bezpłatne, ale bardziej zaawansowane usługi mogą być płatne.
X zastąpi smartfona w codziennej komunikacji
Jeśli zapowiedzi Muska się ziścić, X ma szansę całkowicie zdominować sposób, w jaki komunikujemy się online. Dla wielu osób może okazać się wygodniejsze korzystanie z jednej aplikacji zamiast kilku różnych programów.
Elon Musk już wcześniej udowodnił, że potrafi radically zmienić dotychczasowe przyzwyczajenia ludzi - wcześniej m.in. w branży motoryzacyjnej i kosmicznej. Teraz prawdopodobnie zamierza to samo zrobić w sferze social mediów i cyfrowej komunikacji.
X może stać się kluczowym narzędziem do komunikacji, rozrywki i handlu dla miliardów ludzi na całym świecie - powiedział Musk w jednym z ostatnich wywiadów.
Jednocześnie trudno przewidzieć, jak zareagują na te zmiany konkurencyjne firmy, takie jak Facebook, WhatsApp czy Signal, które do tej pory zdominowały rynek komunikatorów. Walka o użytkowników z pewnością jeszcze się zaostrzy.
Starsi użytkownicy mogą mieć problem z adopcją zmian
Choć młodsi odbiorcy z pewnością szybko zaadaptują się do zmian w X, to starsi użytkownicy mogą mieć z tym problem. Wielu z nich wciąż nie potrafi w pełni wykorzystać potencjału smartfonów i nie obsługuje biegle wszystkich popularnych aplikacji.
Dodatkowo, na korzyść X działa efekt sieciowy - im więcej osób będzie z niego korzystać, tym korzystniejsze stanie się dla każdego użytkownika. Dlatego Musk i jego zespół będą musieli zadbać o jak najszerszą adopcję nowych funkcji.
Czytaj więcej: Przegląd kryptowaluty i blockchain: najnowsze wiadomości i trendy
Nowa funkcja ułatwi płatności i rozmowy
Jeśli ostatnie zapowiedzi Muska faktycznie zostaną zrealizowane, X ma szansę stać się kluczowym narzędziem nie tylko do komunikacji, ale także płatności i rozrywki.
Dzięki wbudowanym funkcjom finansowym użytkownicy będą mogli w prosty sposób przesyłać sobie pieniądze, płacić za zakupy online czy przekazywać napiwki. To może okazać się ogromnym udogodnieniem i pozwolić wielu osobom całkowicie zrezygnować z portfeli i kart płatniczych.
| Funkcja w X | Zastępuje |
| Połączenia głosowe | Telefon |
| Wiadomości SMS | SMSy |
| Przelewy pieniężne | Aplikacja bankowa |
Co więcej, nowy X ma umożliwiać prowadzenie wideorozmów z znajomymi, co pozwoli ludziom na jeszcze ściślejszą integrację online.
Odejście od numerów to ryzyko dla cyberbezpieczeństwa
Choć plany Muska brzmią obiecująco, eksperci ds. bezpieczeństwa przestrzegają, że całkowite odejście od numerów telefonów niesie ze sobą pewne zagrożenia.
Jak wiadomo, numery telefonów są powszechnie wykorzystywane do uwierzytelniania dwuskładnikow
Numery telefonów są powszechnie wykorzystywane do uwierzytelniania dwuskładnikowego, które znacznie podnosi bezpieczeństwo kont internetowych. Po otrzymaniu kodu SMS na telefon, trudniej jest przejąć konto, nawet jeśli haker zdobędzie hasło użytkownika.
Rezygnując z numerów na rzecz X, Musk i jego użytkownicy mogą być bardziej narażeni na włamania i kradzieże tożsamości. Hakerom łatwiej będzie przejąć pojedyncze konto w aplikacji niż zdobyć dostęp do fizycznego telefonu ofiary.
Eksperci apelują więc do Muska, by zadbał o cyberbezpieczeństwo nowej wersji X i zaimplementował skuteczne zabezpieczenia, które ochronią prywatność użytkowników.
Spadek przychodów operatorów sieci komórkowych
Odejście od standardowej telefonii komórkowej na rzecz VoIP w X może mieć też negatywne skutki dla tradycyjnych operatorów sieci komórkowych.
Jeśli faktycznie miliony użytkowników zrezygnują z posiadania osobnych numerów telefonów, giganci taki Orange, T-Mobile czy Play mogą spodziewać się gwałtownego spadku przychodów. Będą musieli szukać nowych źródeł dochodu, by utrzymać rentowność swoich usług.
Mimo tych zagrożeń, wydaje się, że trend odejścia od klasycznej telefonii komórkowej na rzecz VoIP jest nieunikniony. Firmy takie jak X tylko go przyspieszają i zmuszają operatorów do transformacji ich dotychczasowego modelu biznesowego.
Podsumowanie
Elon Musk po raz kolejny zaskakuje świat swoją wizją przyszłości mediów społecznościowych. Tym razem zapowiedział, że wkrótce całkowicie zrezygnuje z używania prywatnego numeru telefonu, korzystając wyłącznie z konta w serwisie X. Nowe funkcje mają umożliwić prowadzenie rozmów głosowych, wysyłanie SMSów i dokonywanie płatności bezpośrednio z poziomu aplikacji.
To odważny, aczkolwiek ryzykowny ruch. Z jednej strony może całkowicie odmienić sposób naszej cyfrowej komunikacji. Z drugiej - wiąże się z zagrożeniami dla bezpieczeństwa i prywatności użytkowników. Czas pokaże, czy X rzeczywiście zastąpi smartfony i tradycyjnych operatorów telefonii komórkowej.
Tagi
Udostępnij artykuł
