Jamie Dimon, szef JPMorgan, ostrzegł przed niepewną przyszłością gospodarki USA. Według niego, rosnący dług publiczny i deficyt budżetowy mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji. Eksperci spekulują, że w obliczu potencjalnego kryzysu gospodarczego, bitcoin i złoto mogą zyskać na popularności jako aktywa rezerwowe.
USA toną w długach, polityka gospodarcza grozi problemami
Amerykańskie długi publiczne sięgają astronomicznych rozmiarów, czego najnowszym dowodem jest wzrost o ponad pół biliona dolarów tylko od początku 2024 roku. Obecne zadłużenie USA wynosi już 34,5 biliona dolarów, a obsługa tego długu przewyższa wydatki zarówno na obronę, jak i opiekę zdrowotną.
Sytuacja ta jest wynikiem lat prowadzenia nieodpowiedzialnej polityki gospodarczej, w której wzrost ekonomiczny był napędzany przez pożyczki, a nie rzeczywisty rozwój. Taki model okazał się być krótkowzroczny i stworzył poważne zagrożenie dla stabilności finansowej kraju.
Choć niektórzy uważają, że taki dług jest nieszkodliwy i można go stale rolować przez inflację, to historia upadku imperiów takich jak Cesarstwo Rzymskie czy rewolucji na przykład Francuskiej pokazuje, jak tragiczne mogą być konsekwencje takiej polityki. Niepewność gospodarcza w USA staje się coraz większym zagrożeniem, przed którym przestrzegają eksperci.
Jamie Dimon ostrzega przed konsekwencjami rosnącego długu
Sygnały ostrzegawcze nadchodzą nawet ze strony szefów największych amerykańskich banków. Jamie Dimon, prezes JPMorgan Chase, w niedawnym wywiadzie dla Sky News otwarcie skrytykował politykę gospodarczą USA, stwierdzając, że wzrost gospodarczy w ostatnich latach wynikał głównie z pożyczek, a nie realnego rozwoju.
Dimon zwrócił uwagę na niepokojący stosunek długu do PKB, który stał się poważnym problemem, z którym będzie coraz trudniej sobie poradzić. Wskazał, że obecny deficyt na poziomie 6% PKB to za dużo i że USA muszą skoncentrować się na rozwiązaniu problemu deficytu budżetowego.
Szef JPMorgan ostrzegł również, że zła polityka fiskalna doprowadziła do wysokiej inflacji, z którą będzie teraz bardzo trudno sobie poradzić. Zwrócił uwagę, że jeśli USA nie zajmą się tym problemem odpowiednio wcześnie, to rynek wymusi zmiany w znacznie bardziej bolesny sposób.
Czytaj więcej: Nowy ATH memecoina PEPE i rosnące wolumeny handlowe. Co się dzieje?
Bitcoin i złoto alternatywą w obliczu kryzysu gospodarczego

W obliczu niepokojących sygnałów ze strony amerykańskiej gospodarki, inwestorzy zaczynają rozglądać się za alternatywnymi aktywami, które mogłyby zapewnić bezpieczeństwo w przypadku poważniejszego kryzysu gospodarczego. Wśród potencjalnych beneficjentów takiej sytuacji wymienia się bitcoina i złoto.
- Bitcoin, jako zdecentralizowana kryptowaluta z ograniczoną podażą, ma potencjał stania się cyfrowym odpowiednikiem złota.
- Złoto z kolei od wieków uważane jest za bezpieczną przystań w czasach niepewności gospodarczej i politycznej.
Jeśli USA nie poradzi sobie z rosnącym długiem i deficytem budżetowym, a dolar straci swoją dominującą pozycję, takie aktywa jak kryptowaluty i metale szlachetne mogą zyskać na znaczeniu jako alternatywny sposób przechowywania wartości.
Choć taki scenariusz wydaje się jeszcze odległy, to ostrzeżenia ekspertów pokazują, że przyszłość USA może być pełna wyzwań, co stwarza szanse dla inwestorów poszukujących bezpiecznych przystani w burzliwych czasach.