Dogebonk, popularny memecoin notowany na BNB Chain, odnotował w ostatnich dniach spadek wartości sięgający 50%. Stało się to tuż przed oczekiwanym osiągnięciem nowego historycznego maksimum notowań. Wiele wskazuje na to, że w nadchodzącym tygodniu token ponownie dynamicznie wzrośnie i pobije swój dotychczasowy rekord. Co ciekawe, załamanie kursu Dogebonka nie miało żadnego związku z niedawnym spadkiem notowań giełdowych ETF-ów bazujących na kryptowalutach.
Memecoin Dogebonk gwałtownie spada przed nowym rekordem
Dogebonk, popularny memecoin notowany na BNB Chain, odnotował w ostatnich dniach spadek wartości sięgający 50%. Stało się to tuż przed oczekiwanym osiągnięciem nowego historycznego maksimum notowań. Wiele wskazuje na to, że w nadchodzącym tygodniu token ponownie dynamicznie wzrośnie i pobije swój dotychczasowy rekord.
Spadek wartości Dogebonka był zaskoczeniem dla wielu inwestorów, którzy spodziewali się dalszych wzrostów. Jeszcze tydzień temu kurs oscylował w okolicy 0,00012 USD, by następnie runąć o 50%, do poziomu 0,00006 USD. Taki rozwój wydarzeń z pewnością nie był brany pod uwagę przez optymistycznie nastawionych posiadaczy tokena.
Powody spadku wartości Dogebonka do 50%
Za gwałtowny spadek wartości Dogebonka w dużej mierze odpowiadają spekulanci i traderzy dążący do zrealizowania krótkoterminowych zysków. Wielu z nich zakupiło token znacznie poniżej obecnych poziomów, więc 50% spadek wciąż oznaczał dla nich ponad 100% zysku w bardzo krótkim czasie.
Ponadto, część inwestorów mogła obawiać się korekty po gwałtownym wzroście notowań i zdecydowała się zabezpieczyć zyski. Z technicznego punktu widzenia taka korekta była wręcz nieunikniona po silnej hossie na Dogebonku.
Inwestorzy sprzedają Dogebonk zyskując ponad 100% zysku
Ci inwestorzy, którzy zakupili Dogebonka na samym początku jego istnienia, nawet pomimo 50% spadku wciąż posiadają bardzo wysokie zyski. Token powstał zaledwie 2 miesiące temu, a jego początkowa cena wynosiła zaledwie 0,00000001 USD.
Obecny poziom 0,00006 USD oznacza więc wzrost o 600 000% względem pierwszych notowań. Dla wielu traderów i spekulantów taki wynik okazał się wystarczający, by zdecydować się na spieniężenie zysków. Stąd masowa wyprzedaż, która doprowadziła do spadku notowań.
Cena Dogebonka może wzrosnąć ponad 0.00015 USD w tym tygodniu
Mimo gwałtownej przeceny Dogebonk wciąż pozostaje w trendzie wzrostowym w ujęciu średnioterminowym. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce token powróci na ścieżkę wzrostu i pobije swój dotychczasowy rekord notowań.
Kluczowym oporem pozostaje poziom 0,00015 USD, który był najwyższym kursem w historii Dogebonka. Wielu analityków spodziewa się, że w nadchodzącym tygodniu pokonanie tej bariery jest jak najbardziej realne.
Dogebonk bez wpływu na notowania ETF-ów bazujących na kryptowalutach
Co ciekawe, załamanie kursu Dogebonka nie miało praktycznie żadnego przełożenia na notowania funduszy ETF bazujących na kryptowalutach. Inwestują one głównie w duże projekty pokroju Bitcoina czy Ethereum, dlatego losy pojedynczych memecoinów nie mają dla nich większego znaczenia.
Nazwa ETF | Zmiana wartości |
Grayscale Bitcoin Trust (GBTC) | -2,1% |
ETFMG Prime Junior Silver Miners ETF (SILJ) | -0,6% |
Amplify Transformational Data Sharing ETF (BLOK) | -3,8% |
Jak widać, spadki na poziomie 2-4% są normą na tym rynku. Trudno doszukać się bezpośredniego związku z problemami pojedynczego memecoina, jakim jest Dogebonk.
Podaż Dogebonka niezmienna mimo spadku kursu
Ciekawym aspektem gwałtownej przeceny Dogebonka jest to, że nie wpłynęła ona na podaż tokena. Ta od początku pozostaje niezmienna i wynosi 10 000 000 000 DOBO.
Oznacza to, że twórcy projektu nie zdecydowali się na interwencję poprzez dodruk nowych monet, mimo iż mogłoby to na krótką metę podnieść kurs. Zadeklarowali oni bowiem limit podaży na poziomie 10 mld sztuk i konsekwentnie się tego trzymają.
Naszym celem jest organiczny, długoterminowy rozwój Dogebonka jako płynnego środka płatniczego, bez sztucznej inflacji podaży. Dlatego nie mamy zamiaru zwiększać limitu 10 mld tokenów niezależnie od wahań cenowych.
Strategia rozwoju projektu oparta na niezmienności podaży może budzić zaufanie potencjalnych, długoterminowych inwestorów. Pozwala uniknąć ryzyka niekontrolowanej inflacji, na co często decydują się twórcy memecoinów.
Czytaj więcej: Postawili wszystko na bitcoina. najbardziej zyskowna firma w usa
Przyszłość Dogebonka zależy od nastrojów inwestorów
Przyszłe losy Dogebonka, podobnie jak większości memecoinów, zależeć będą przede wszystkim od nastrojów inwestorów. Jeśli uda im się ponownie wykreować trend wzrostowy i napłynie nowy kapitał, kurs może szybko odzyskać poziomy sprzed spadku lub nawet je przebić.
Z drugiej strony, utrzymująca się negatywna passa może sprowokować dalszą wyprzedaż tokena. W przypadku świeżych projektów z segmentu memecoinów trudno o precyzyjne prognozy. W dużej mierze losy Dogebonka zależą od zmiennych nastrojów społeczności kryptowalutowej.
Podsumowanie

W artykule omówiono sytuację popularnego ostatnio memecoina Dogebonk. Przeanalizowano przyczyny nagłego spadku jego wartości o 50%, który miał miejsce tuż przed spodziewanym ustanowieniem nowego rekordu notowań. Zwrócono uwagę, że za korektą stoją przede wszystkim short-termowi spekulanci oraz inwestorzy zabezpieczający zyski.
Następnie poruszono kwestię braku wpływu problemów Dogebonka na notowania giełdowych funduszy ETF bazujących na kryptowalutach. Omówiono również strategię twórców memecoina, którzy nie zdecydowali się na zwiększenie podaży tokena w celu wsparcia kursu.
Podkreślono, że przyszłe losy Dogebonka zależeć będą w dużej mierze od nastrojów inwestorów i trendów na rynku kryptowalut. Jeśli uda się zainicjować nową falę optymizmu, możliwe jest szybkie odbicie notowań i pobicie poprzedniego rekordu.
Całość podsumowuje najważniejsze wątki poruszane w artykule dotyczącym aktualnej sytuacji Dogebonka, dając czytelnikowi ogólny ogląd tej problematyki.